Już jutro polsko-niemiecki spacer na cmentarz komunalny w Słubicach - Powiat Słubicki

Używamy plików cookies, aby pomóc w personalizacji treści oraz zapewnić bezpieczne korzystanie ze strony. Kontynuując, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

W najbliższą środę 1 listopada, czyli w Dzień Wszystkich Świętych już po raz szósty odbędzie się polsko-niemiecki spacer z komentarzem przewodnim na teren cmentarza komunalnego w Słubicach. Jego ideą jest zbliżanie mieszkańców Słubic i sąsiedniego Frankfurtu nad Odrą, poznawanie i kultywowanie wspólnych tradycji i historii.

Przewodnikami wydarzenia, zainicjowanego przed laty przez 77-letniego dziś Eckarda Reißa z Frankfurtu nad Odrą, będą Roland Semik, społeczny opiekun zabytków powiatu słubickiego i członek Towarzystwa Historycznego we Frankfurcie nad Odrą oraz, co nowe, Adam Poholski, współpracujący z Uniwersytetem Ludowym (niem. Volkshochschule) we Frankfurcie nad Odrą, a na co dzień przewodnik wycieczek, a także sekretarz i księgowy Polskiego Towarzystwa do Walki z Kalectwem, Koło w Słubicach.

W miniony weekend, w ramach przygotowania do spaceru, odbyło się społeczne sprzątanie wybranych słubickich grobowców, które nie mają swoich stałych opiekunów. W ten sposób udało się zebrać sześć dużych worków liści, trawy, starych zniczy, wieńców i zwykłych śmieci.

Uczestnicy spaceru spotkają się 1 listopada o godz. 17 przed kościołem NMP Królowej Polski przy ul. 1 Maja 31 w Słubicach i stamtąd wyruszą na cmentarz komunalny. Podczas wydarzenia będzie mowa m.in. o polskich tradycjach związanych z Dniem Wszystkich Świętych, różnicach między katolickim Dniem Wszystkich Świętych i ewangelicką Niedzielą Zmarłych, ale i o historii cmentarza komunalnego w Słubicach założonego już w 1814 r., czy wspomnienie dawnej kaplicy z 1901 r.

Będzie też krótka opowieść o cmentarzach w tradycjach kresowych i romskich, a na koniec zapalenie symbolicznych zniczy przy wybranych grobowcach. Cmentarz komunalny w Słubicach to miejsce, gdzie spoczywają nie tylko Polacy - mieszkańcy obecnych Słubic, ale także Niemcy. Do zakończenia II wojny światowej Słubice były bowiem prawobrzeżną dzielnicą Frankfurtu nad Odrą o nazwie Dammvorstadt.

Najlepszą porą do zaznania niezwykłej atmosfery całego święta wydaje się czas tuż przed zachodem słońca, kiedy to w otoczeniu kolorowych drzew roznosi się urzekająca łuna rozpalonych zniczy. Chętnych do udziału w spacerze organizatorzy zachęcają do wzięcia ze sobą lampionów, latarek lub pochodni elektrycznych. Po spacerze będzie można posłuchać chóru kameralnego "Adoramus", który 1 listopada tradycyjnie śpiewa przy wybranych grobowcach słubickiej nekropolii.

Pomnikiem splecionej historii polskich i niemieckich mieszkańców Słubic jest stale powiększane lapidarium na cmentarzu komunalnym, które na początku października b.r. wzbogaciło się o 55 kolejnych kamieni i tablic nagrobnych, wyłowionych z nurtów Odry w Słubicach.

Niemałe znaczenie dla miasta mają jednak również grób siedmiu nieznanych żołnierzy Wojska Polskiego, grób pierwszego lekarza Słubic Zenona Szemisa (1902-1953), czy obelisk poświęcony pionierom słubickiej oświaty, wzniesiony dzięki staraniom Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Serdecznie zapraszamy, wstęp wolny!

Czas: 1.11.2018, godz. 17:00

Miejsce: Przed wejściem do kościoła NMP Królowej Polski, ul. 1 Maja 31 w Słubicach

Adam Poholski i Roland Semik

Udostępnij